Gigantyczna salamandra siała postrach na bagnach. Archeolodzy odkryli idealnie zachowaną skamielinę

Dodano:
Prace archeologiczne, wykopaliska, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
„Piekielna salamandra”, bo tak naukowcy nazwali płaza z okresu permu, krążyła po prehistorycznych bagnach około 40 milionów lat przed pojawieniem się na Ziemi pierwszych dinozaurów. Archeolodzy odkryli doskonale zachowane skamieniałości tego stworzenia.

Gaiasia jennyae, bo tak nazwano stworzenie przypominające salamandrę z okresu permu, siało postrach na pradawnych bagnach. Ten drapieżnik miał czaszkę długą na ponad pół metra i ciało większe od człowieka. Swoje ofiary rozrywał potężnymi kłami.

Niedawno archeolodzy odkryli prawie nienaruszoną skamielinę tej prehistorycznej istoty. W Nature opublikowano badanie przeprowadzone przez międzynarodowy zespół. Kierownictwo nad nim objęła Claudia Marsicano z Uniwersytetu w Buenos Aires i Jason Pardo z Field Museum of Natural History w Chicago.

Gigantyczny drapieżnik atakował z zasadzki

Jak wyjaśniają naukowcy, olbrzymia salamandra miała atakować z zaskoczenia.– Była znacznie większa od człowieka i prawdopodobnie zamieszkiwała dna jezior i bagien – wyjaśnił Jason Pardo. – Miała dużą, płaską głowę w kształcie deski sedesowej, która pozwalała jej otwierać pysk wyposażony w ogromne zęby. Był to duży, ale potencjalnie dość powolny drapieżnik, atakujący z zasadzki – opisał stworzenie badacz.

Claudia Marsicano przyznała, że widok doskonale zachowanych, dużych szczątków „był naprawdę szokujący”.

– Już na pierwszy rzut oka wiedziałem, że to coś zupełnie innego. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani. Po zbadaniu czaszki moją uwagę przykuła konstrukcja jej przedniej części. Była to wówczas jedyna dobrze widoczna część, na której widoczne były duże, zazębiające się kły. Nachodziły na siebie bardzo nietypowo – dodała.

Salamandra z Namibii

Gigantyczna salamandra mogła żyć około 300 milionów lat temu, zanim wyewoluowały różne grupy zwierząt, które później dały początek ssakom, ptakom, gadom i płazom. Zbliżał się wówczas koniec epoki lodowcowej: obszary w pobliżu równika wysychały i porastały roślinnością, natomiast bliżej biegunów pozostało wiele terenów podmokłych.

Dzisiejsza Namibia znajdowała się wówczas w pobliżu 60. równoleżnika (prawie na tym samym poziomie co najbardziej wysunięty na północ punkt dzisiejszej Antarktydy), a Gaiasia królowała tam jako jeden z największych i najważniejszych drapieżników swojego ekosystemu.

Źródło: La Stampa
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...